sobota, 8 maja 2010

i jeszcze NIE MA

trzy

lapis lazuli II

NIE MA


lapis lazuli III

NIE MA


bursztynki

4 komentarze:

Anonimowy pisze...

Uwielbiam Twoje prace w granatowych kolorach! Zresztą zauważam, że zaczynam dzięki Tobie lubić coraz więcej barw. Dzięki

SzynSzyla

PiAnka pisze...

Pierwsze lapisy są bajeczne!!! choc pozostałe 2 pary również bardzo ładne :-)

Anonimowy pisze...

Zawsze kiedy widzę gronka i Ciebie to się uśmiecham, bo sobie myślę:" mogłabym wziąć te, i te, i te, i tamte...i wszystkie" ;)

Wiola

dagszym pisze...

śliczne te bursztynowe dyndajki. uwielbiam polerowane bursztyny