środa, 6 października 2010

Skromniaczki

Mam zalecenie, żeby traktować robienie biżuterii jak pracę. No i wzięłam się do roboty.
W tym poście część skromniaczków, które w ramach tego zalecenia zrobiłam.

cytrynowa ANTIOPE




ametystowo-rubinowa LIGEIA 




ametystowa PARTHENIA

 NIE MA




lapisowa SEMELE



bransoletka dla pani Eli

NIE MA

5 komentarzy:

coco.nut pisze...

PARTHENIA mi się chyba podoba najbardziej :)

mam nadzieję, że to zalecenie oznacza, że będzie takich śliczności więcej i częściej? :)

boniusia pisze...

pierwsze takie fajne cieplutko żółte...

Anonimowy pisze...

czekałam, bardzo czekałam

SzynSzyla

PiAnka pisze...

Pierwsze są the best! I fajnie, że tworzysz i że masz czas. Troszkę ci zazdroszczę chwilowo..;-)

Paulina pisze...

cytryny są bardzo energetyczne. A zalecenia zazdroszczę:)