piątek, 25 czerwca 2010

Na zakończenie

roku, tak symbolicznie

1. perełki benzynówki


2. lapis lazuli i granat



3. granat i labradoryt

4. cytryn


5. kyanit


6. howlit i Swarovski


7.  cytryn



8. zoisyt i kyanit


9 komentarzy:

Anonimowy pisze...

Wiesz, że gronka są moje ulubione:)
ten czerwony howlit też jest śliczny, w sam raz do letnich, zwiewnych sukienek.

Wiola

boniusia pisze...

pierwsze perełki beznynówki jak dla mnie naj...

jola_zola pisze...

ech, cudeńka... wszystkie.
A mam pytanko, możesz mi zdradzić w jaki sposób polerujesz oksydowane srebro?
Właśnie po raz pierwszy zakupiłam takie srebro i zastanawiam się kiedy i w jaki sposób to to się poleruje, żeby pozostawić oksydę jedynie w miejscach mało dostępnych (w kolczykach już zrobionych)...
mój mail: jola_kozicz@o2.pl
Z góry dziękuję:):):)

Karolina pisze...

perełki benzynówki :) słodkie

Anonimowy pisze...

Hobbit i Swawolski czyli nr 6 mi się podoba ;) I benzynowe takie mój klimat i te zielone ostatnie i w ogóle sporo takich mmmmm fajnych :)

SzynSzyla

ew pisze...

Piękny zbiorek. Wszystkie są piękne.
Miłych wakacji :) Ja jeszcze odbębnię radę i też 2 m-ce LB ;)

Klara pisze...

granat i labradoryt ..mniam mniam...oj kusisz Aniu kusisz...

Agata pisze...

jak zwykle tutaj, same dzieła :)

Alaya pisze...

Wszystkie gronka są cudowne :D