1. W tych kolczykach zrobiłam "ciasne" gronka z malutkich perełek w kolorach stalowym i amarantowym. Do tego dodałam kropelki onyksu. Nie oksyduję.
NIE MA
2. Tutaj mamy śliczne przejrzyste ametysty i srebrne kwiatki wiadomo skąd ;)
NIE MA
3. Tutaj agat koronkowy różowy (piękny) i kwiatki (też wiadomo skąd ;))
NIE MA
4. Kryształki Swarovski w kolorze silver shade i śliczne prostokaty srebrne :)
NIE MA
3 komentarze:
Ostatnie!!!! Zabiję się za nie!!!
Kurcze, po wczasach napadam na SN :-D
śliczniutkie te ostatnie!
Dziekuję Tobie, Aniu, (oj tak, sn to prawdziwa kopalnia srebrnych cudeniek :)) i Tobie, Anonimie :)
Prześlij komentarz