W międzyczasie wyleciałam z decobazaaru z powodu niezadowalających wyników sprzedaży (co zostało pięknie ujęte przyznaję). Cóż mówi się trudno.
Ale 4-dniowa obecność małżonkaw domu i jego zajęcia z stęsknionymi dziećmi (co powitałam z nieskrywanym wybuchem niezrozumiałej radości ;)) zaowocowały ;) tym, co poniżej . Tj częścią tylko, bo nie zdążyłam obfotografować przed zapadnięciem zmroku
NIE MA
3 komentarze:
Fioletowa bransoletka jest świetna :)
Mnie powaliła pierwsza praca. Ale żeby wywalać z małej sprzedaży, no wiecie co!!! Współczuje!
Perłowo-kryształowa bransoletka baaaaardzo mi się podoba!
Nenka
Prześlij komentarz